Wróciłam:) Sorki za brak obecności ale byłam w Gdańsku na meczu Hiszpania - Chorwacja. Długa droga z Tarnowa ale nocowałam w Warszawie dokładnie w połowie drogi. W poniedziałek w Gdańsku była cudowna pogoda, ponad 30 stopni. Jak tylko zobaczyłam ludzi opalających się na plaży, od razu miałam ochotę przebrać się w strój i do nich dołączyć. Niestety miałam bardzo mało czasu bo trzeba było być wcześniej na stadionie zająć miejsce heheheh:P Ale udało mi się przynajmniej przejść po sopockim molo i zjeść pyszną rybę w przybrzeżnej smażalni. W Gdańsku same nowości, pierwszy raz nad polskim morzem i pierwszy raz na takim "dużym" meczu!! Miejsce miałam super, zaraz pod telewizją hiszpańską:) Co do meczu to przydałby mi się obok Szpakowski bo nie nadążałam za bardzo co się dzieje na boisku ale to, że Hiszpania wygrała zauważyłam :) Buźka:*
I came back :) sorry for the lack of presence but I was in Gdansk at the match Spain - Croatia. The long road from Tarnow, but I spent the night in Warsaw exactly in the middle of the road. On Monday in Gdansk was wonderful weather, more than 30 degrees. As soon as I saw people sunbathing on the beach, right away I wanted to dress up in costume and join them. Unfortunately, I had very little time because you had to be earlier in the stadium to take the place heheheh: P But I managed to at least go after the Sopot pier and enjoy a tasty fish fry in the coastal. In Gdansk, the same news, the first time on the Polish coast and the first time on such a "big" game! I had a super place, just below the Spanish TV :) As for this match I could use a next Szpakowski because I do not really keep up with what's happening on the pitch but that Spain won noticed :) Kisses: *
Kawy bo nie dotrzymię...
Zaczynamy:)
Buty/Shoes - Atmosphere
Legginsy - Bershka
Bluzka/Blouse - Bershka
Torba/Bag - Mohito
Good lick for Spain. I am supporting Portugal, of course :)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę! atmosfera na meczu musiała być świetna ;)
OdpowiedzUsuńsuper bluzka
pozdrawiam ;)
wyglądasz świetnie :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie i zapraszam do siebie w wolnym czasie :)
Koszula jest fantastyczna!!
OdpowiedzUsuń-Doris
I jak, spotkałaś Silvę i Fabregasa? :D
OdpowiedzUsuńwidziałam ich 50m od siebie bliżej niestety się nie dało buuu ale i tak robią wrażenie nawet z daleka:P
UsuńZazdroszczę! Też bym pokibicowała Hiszpanii!!:):)
OdpowiedzUsuńthoughts-dreams-world.blogspot.co.at
Bardzo ładne zdjęcia, pięknie się prezentuejsz:) A Hiszpanie kocham:)
OdpowiedzUsuńPrzy okazji zapraszam na swoje pierwsze rozdanie na moim blogu, które potrwa jeszcze tylko 3 dni:)
Fantastyczny miałaś widok! No i być na takim meczu :)) Shakiry nie spotkałaś? :)
OdpowiedzUsuńHej, dzięki za wizytę :) Zapraszam na rozdanie, może akurat coś Ci wpadnie w oko.
OdpowiedzUsuńhttp://nothingbutbeauty7.blogspot.ie/2012/06/anniversary-giveaway.html
Pozdrawiam
Alez ci zazdroszczę sama jestem fanką Hiszpanów! niestety za późno się zorientowałam, a ceny biletów im później tym droższe..
OdpowiedzUsuń